Panie Ireneuszu, Wielkie dzięki za te informacje. Szczególnie jestem wdzięczna za ostatnią moją kasetę, bardzo mnie to poruszyło, powiedział pan takie rzeczy, których sama przed sobą bałam się przyznać. Aż sie popłakałam, bo nie zna mnie pan a czuje wszystko tak dobrze i prawdziwie. Teraz za każdym razem, kiedy poczuje się gorzej myślę o czymś miłym, ciepłe wspomnienie i widzę, że i reszta rzeczy idzie mi łatwiej. Pozdrawiam serdecznie.